wtorek, 1 października 2013

Od Louis C.D. Atticus'a


-No więc..ja chyba będę się już zbierać..-powiedziałam i wstałam z trawy-Miło było was poznać,mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy.Do zobaczenia.-uśmiechnęłam się wesoło i ruszyłam z powrotem w stronę lasu,założyłam z powrotem słuchawki na uszy..

"Patrz, odbijam się od ścian znów
W pokoju tu, cała od łez
Pod moim łóżkiem mieszkają duchy złe

No i powiedz mi
Jak spokojną być
Gdy powieki są kurtyną dziś
Nie opuszczam ich, nie opuszczam ich

I wszystko inaczej
Z moim światem
Kiedyś umieliśmy się śmiać
Dawno tak..."

Wsłuchiwałam się w tekst piosenki i podśpiewywałam po cichu..najlepszym lekiem na wszystko jest muzyka...Taak..
Uśmiechnęłam się do siebie pod nosem.

(Atticus?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz